VII 2011 (Lipiec)
Lipiec kojarzy się wszystkim z wakacjami, odpoczynkiem, urlopem… Ale bynajmniej nie dotyczy to naszej firmy. Oczywiście, niektórzy z nas wyjechali na dłuższe lub krótsze wakacyjne wojaże, ale ci, co pozostali w Brzozowej, intensywnie pracowali.
Dziennikarki szukały materiałów do kolejnych artykułów w naszej projektowej gazecie i na stronę internetową. Cieszy nas fakt, że do „firmy” przychodzą nasi młodsi koledzy, którzy mają ciekawe pomysły, dzielą się tym z nami. Np. niedawno czterech z nich złowiło raki w brzozowskiej rzece, prosili, aby je sfotografować i napisać o tym. Możemy się cieszyć, że nasze koleżanki postrzegane są jak prawdziwe dziennikarki.
Graficy pracowali chyba najefektywniej (na zdjęciach Mateusz i Radek podczas pracy), gdyż prawie ukończyli projekty reklamówek firm do broszury „Firmy Gminy Gromnik”. Wydawać by się mogło, że nie jest to trudna praca po skończonych przecież warsztatach z tego zakresu, ale okazuje się, że stworzenie np. logo jakiejś firmy zajmuje nawet dwa wieczory, bo wciąż widzi się niedoskonałości. Do wydawnictwa zgłosiło się prawie 30 osób prowadzących działalność. Mamy nadzieję, że na koniec wakacji nasza broszura znajdzie się w każdym domu w Gminie Gromnik. Fotografowie i niektórzy webmasterzy skanowali stare zdjęcia, opisywali je według wskazówek ich właścicieli. Też była to praca bardzo czasochłonna. Zresztą zbieranie starych fotografii, kopiowanie ich, opisywanie są nadal prowadzone. Na pewno zajmie nam to całe wakacje, aby powstał zapowiadany wirtualny album „Brzozowa w starej fotografii”.
Z kolei pozostali webmasterzy aktualizowali naszą stronę: www.brzozowa-sa.pl, która wciąż cieszy się popularnością, a dowiaduje się o niej coraz więcej ludzi spoza naszej miejscowości, ale takich, którzy byli kiedyś z nią związani. Nawiązują z nami kontakt, przekazują ciekawe informacje, podziwiają też naszą pracę.
W ramach warsztatów „Założenie i prowadzenie firmy” dowiedzieliśmy się, jakie są rodzaje umów cywilnoprawnych, na co zwracać uwagę przy ich podpisywaniu, omówiliśmy różne rodzaje rachunków, faktur, czyli sprawy nudne, ale potrzebne w prowadzeniu działalności.
Poczyniliśmy już prawie ostateczne przygotowania do sierpniowego dwudniowego wyjazdu w Pieniny, gdzie odbędą się warsztaty „Autoprezentacja”.
W lipcu spotykaliśmy się we wtorki i czwartki, a naszym spotkaniom towarzyszyła miła, wesoła atmosfera.