Projekt i wykonaniee: M. Papuga
Utworzono: poniedziałek, 14, maj 2012

„Młodzi Tytani” już działają razem!

b_250_0_16777215_00_images_stories_szczawnica_574543_329083293830889_100001876626491_807724_1046047105_n.jpg

W czasie długiego majowego weekendu młodzież z Ropicy Polskiej i Brzozowej działająca w projekcie pod nazwą „Młodzi Tytani” w ramach programu „Działajmy razem” wzięła udział w warsztatach z panem Mirosławem Biedroniem, specjalistą od reklamy radia RDN Małopolska, a następnie młodzi wyjechali na wycieczkę integracyjną do Szczawnicy. Poniżej relacja uczestniczek projektu, Sabiny Gajewskiej, Wioletty Skraby i Joanny Niemiec z Ropicy Polskiej.


b_250_0_16777215_00_images_stories_szczawnica_536079_329083387164213_100001876626491_807725_1893723155_n.jpg„Sobota, dzień pierwszy.
Około godziny 9-ej przyjechaliśmy do Brzozowej, gdzie mieliśmy warsztaty z bardzo sympatycznym panem z radia RDN Małopolska. Miał dla nas przygotowaną krótką prezentację, która wprowadziła nas w temat promocji, reklamy, autoprezentacji. Poznaliśmy też w skrócie historię tego radia, jego początki. Ponieważ istotą naszego projektu jest promocja programu Równać Szanse oraz naszych projektów z 2010 r., warsztaty te doskonale wprowadziły nas w tematykę reklamy. Wspólnymi siłami próbowaliśmy wymyślać wierszyki, loga, hasła promocyjne itd, naszego projektu.

Każdy miał dużo pomysłów, dlatego też musimy je jeszcze przemyśleć.
W przerwie pięciogodzinnych warsztatów, około godziny 12-tej, zjedliśmy obiad - pizza była bardzo smaczna! [:)] Po obiedzie nadal pracowaliśmy, ab_250_0_16777215_00_images_stories_szczawnica_149718_329084567164095_100001876626491_807743_201376134_n.jpgefektem jest prawie gotowy projekt plakatu promującego projekt. Po skończonym szkoleniu wsiedliśmy grzecznie do autobusu i wyruszyliśmy prosto do Krościenka, gdzie zaliczyliśmy park linowy. Pokonywaliśmy dwie trasy: niebieską i czerwoną. Niebieska była dla osób, które pierwszy raz miały styczność z dużymi wysokościami, natomiast czerwona dla tych, którzy lubią pewną dawkę adrenaliny i chciały zaimponować innym swoją odwagą.
Było nie tylko emocjonująco, ale i bardzo zabawnie.
Po tych karkołomnych wędrówkach „na linie” pojechaliśmy do Szczawnicy, gdzie zakwaterowaliśmy się w pensjonacie, a potem grillowaliśmy, zajadając się wyśmienitymi kiełbaskami. Po kolacji udaliśmy się na spacer Promenadą nad potokiem Grajcarek. Ależ był romantyczny nastrój: szum wody, ciepły podmuch wiatru, światło stylowych latarni…

No cóż, zbliżała się 22.00, więc zgodnie z poleceniem opiekunów należało wracać na kwatery. Na tym jednak atrakcje się nie kończyły. Zeszliśmy do świetlicy, gdzie nasze pomysłowe panie koordynatorki przygotowały niespodzianki! Wytypowaliśmy 8 odważnych osób które brały udział w konkursie (ochotnicy musieli wykonać jakieś zadanie, które zaproponowały pani Marta wraz z panią Krysią [:)]
Oczywiście były za to ekstra nagrody, ufundowane przez właścicielkę pensjonatu, panią Asię. Tak skończyła się sobota.

b_250_0_16777215_00_images_stories_szczawnica_556264_329088687163683_100001876626491_807783_1243839370_n.jpgNiedziela , dzień drugi. O godzinie 7:30 zjedliśmy śniadanie.
No, niestety wcześnie! Ale tak musiało być, ponieważ naszym celem było pokonanie swoich lęków wysokościowych i zdobycie Trzech Koron! Ale warto było dla tych niesamowitych krajobrazów:) Gdy weszłam na szczyt, wszelkie bóle nóg poszły w niepamięć, byłam zachwycona:) Po drodze musieliśmy się wzajemnie wspierać, dodawać otuchy – upał był niesamowity, zmęczenie sięgało zenitu.

Po powrocie do pensjonatu i zjedzeniu pysznego obiadku, odbyliśmy naradę. Było to zebranie wszystkich uczestników projektu zakończone przydziałem zadań na najbliższe dwa tygodnie. Jedni mają opracować tekst wprowadzający na nasze strony internetowe, inni koordynować profilem na Facebooku, jeszcze inni zgromadzić dane stowarzyszeń, organizacji, instytucji z naszych powiatów, do których będziemy rozsyłać informacje o naszych działaniach. Powstanie też plakat promujący projekt i nowe zakładki na naszych stronach internetowych. Mimo, że była niedziela – nie próżnowaliśmy. Wyjeżdżaliśmy w kierunku naszych miejscowości z głowami pełnymi nowych pomysłów. Oczywiście, nie możemy doczekać się kolejnego spotkania, tym razem na początku lipca w Ciężkowicach. Bardzo chcielibyśmy powtórzyć taki wyjazd. BYŁO SUPER!

Zobaczcie zdjęcia zrobione przez naszych kolegów z Brzozowej.”

 

Sabina, Wioletta i Asia